Druga kolejka w grupie śmierci za nami. Holendrzy nadal są bez punktu, ale szanse na ćwierćfinał ciągle mają. Niemcy wygrali drugi mecz arcytrudny, ale do pewnego awansu brakuje im punktu, bądź odpowiednich rozstrzygnięć w innych meczach. W trzeciej kolejce nudno nie będzie.
Niemcy na ukraińskie boiska przywieźli maszynę do wygrywania. Skoncentrowani, konsekwentni i skuteczni - tak można scharakteryzować żołnierzy Joachima Loewa, którzy po zwycięstwie 1:0 nad Portugalią, tym razem 2:1 ograli Holendrów. W świetnej formie jest Mario Gomez, który dziś dwukrotnie pokonał Stekelenburga i po raz kolejny został bohaterem meczu. W drugiej połowie odpowiedział Robin van Persie, lecz choćby punktu Holendrom to nie przyniosło. Oranje po raz kolejny zagrali jak zbieranina indywidualności i jeśli nie zdarzy się cud, Bert van Marwijk i spółka wrócą do domu po trzech meczach.
Ciekawie było również w meczu rozgrywanym o godzinie 18, w którym Portugalia wygrywając z Danią powróciła do gry o awans. Po raz kolejny na EURO 2012 przeżywaliśmy wielkie wahania nastrojów. Portugalczycy rozpoczęli od zdobycia dwu bramek i wydawało się, że Cristiano Ronaldo i kumple spokojnie sięgną po trzy punkty. Duńczycy powrócili jednak w wielkim stylu, największa gwiazda reprezentacji Portugalii marnowała sytuację za sytuacją, lecz w końcu Silvestre Varela dał iberyjskim przybyszom upragnione zwycięstwo.
Za tydzień mogą czekać nas scenariusze skrajnie różne. Porażka Niemców z Duńczykami przy jednoczesnym zwycięstwie Portugalii nad Holandią sprawiłoby, że świetnie prezentujący się do tej pory nasi zachodni sąsiedzi pożegnają się z turniejem już po pierwszej rundzie. Z drugiej strony, Holendrzy, którzy do tej pory całkowicie zawodzą powalczą z Portugalią o awans i będą trzymać kciuki, żeby Niemcy pokonały Danię. To jednak za kilka dni.
Jutro ciekawie zapowiada się pojedynek Chorwatów z Włochami. Pierwsi mogą zapewnić sobie awans do kolejnej fazy, natomiast drudzy chcą pokazać, że dobry mecz z Hiszpanią nie był przypadkiem. Reprezentanci Półwyspu Iberyjskiego będą chcieli natomiast pokonać Irlandię i postawić poważny krok w kierunku ćwierćfinałów. Jutro znowu będą emocje - nudnego meczu na tym turnieju jeszcze nie zaznaliśmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz